Wypadek Roberta Kubicy

Jak informuje portal Autoklub.pl, Robert Kubica (który zazwyczaj ściga się na torach bolidami F1) wraz z Jakubem Gerberem mieli wypadek podczas Ronde di Andora. Do tej pory załoga ta startowała w rajdach samochodem Renaul Clio (przednionapedowym) i odnosli znaczne sukcesy. Pechowy rajd rozpoczęli w Skodzie Fabi S2000.
Atuoklub.pl podaje, że pilot wyszedł z samochodu o własnych siłach, natomiast kierowca ze złamaniami został przetransportowany helikopterem do szpitala. Robert Kubica prawdopodobnie ma polamaną nogę i zmiażdżoną ręke. Poceisza nas i napewno Roberta, informacja że Jakub wyszedł z auta o własnych siłach i nie ma aż tak groźnych obrażeń.
Wypadek ten odbył się w najgorszym możliwym momencie (jeżeli w ogóle można mówić o dobrym czasie na wypadek). Aktualnie trwają końcowe etapy przygotowań do startów F1. Jest to faza testowania bolidów i konfigurowania set-up'ów. Dla Roberta i całęgo zespołu Lotus Renault oznacza to nie wykonanie testów według planów.





Leszek Kuzaj w swojej wypowiedzi na antenie TVN24 mówił, że prawdopodobną przyczyną wypadku była nadsterowność auta. Auto zaczęło uciekać tyłem i wpadło w bariere, która przebiła Skode.



Oczywiście wszystkie sprawy dotyczące startów w F1 i zespołu są teraz nie ważne. Zewsząd spływają różne informacje na temat stanu zdrowia Roberta. Wszyscy trzymamy kciuki aby wszystko potoczylo się dobrze.

Update 22:00

Jak podaje SKY TG 24 Sport, operacja zakończyła się pomyślnie, a Robert Kubica powinien odzyskać sprawność ręki w ciągu roku.
Mimo że na oficjalne potwierdzenie informacji trzeba czekać do jutra do godziny 9:30, cieszymy się bardzo z takich wieści!